Fotografia ślubna sprawia, że mamy możliwość poznawać i doświadczać wciąż nowych rzeczy, kultur i tradycji, odwiedzać odległe zakątki na naszym globie, a także doświadczać "nowego" nie wyjeżdżając zbyt daleko. Ta wielobarwność tematów i ludzi jest niezwykle inspirująca dla fotografa. Kiedy usłyszeliśmy jaki motyw chcą przemycić do swojej sesji Julia i Max to wiedzieliśmy, że czeka nas prawdziwie orientalna przygoda.
Styl hinduski kojarzył nam się jedynie z filmami Bollywood i dotychczas nie mieliśmy z nim styczności fotografując śluby. Czuliśmy, że musimy wykorzystać tę okazję na maxa, bo przyznamy, że nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się z sesją plenerową w indyjskim klimacie.
Nigdy nie zachwycała nas bajkowa estetyka zdjęć ciążowych w tiulowych sukniach balowych z wypożyczalni. To kompletnie nie nasz styl. Mamy to ogromne szczęście, że trafiają do nas ludzie, którzy szukają czegoś więcej. Nie dziwi też fakt, że wiele naszych par młodych wraca do nas z tematem sesji brzuszkowych, to miłe!
Preferujemy sesje w plenerze, albo zaciszu domowym, albo w studio eksperymentując z ciekawym oświetleniem. Za każdym razem jest inaczej, bo nie lubimy działać schematem.
Inaczej było i tym razem. Srogi luty i ostatni moment na sesję ciążową Julii. Plener odpadał ze względu na temperatury i brak słońca i kolorów. Zazwyczaj w takich sytuacjach idealnym miejscem, by móc przemycić na zdjęciach bujną zieleń i nieco ciepła jest szklarnia. W okresie zimowym to "pomieszczenie" sprawdza się idealnie na wszelkie sesje plenerowe.
Julia i Max od lat zgłębiają kulturę indyjską. Początkowo planowali swój ślub w stylu hinduskim, jednak pandemia spowodowała, że musieli z tego zrezygnować na rzecz małej uroczystości w urzędzie. Mimo to marzenia o sesji nie zniknęły. Julia miała już sari - hinduski strój w kolorze ognistej czerwieni, do tego mocne akcenty złota - oryginalną indyjska biżuterię, odpowiedni makijaż i fryzurę, i jeszcze jeden ważny element tradycyjnej hinduskiej kultury - mehedi, czyli tatuaż z henny. Panna młoda tradycyjnie malowana jest dosłownie po kolana. Julia miała pomalowane dłonie i ciążowy brzuszek! Jej barwna, bollywoodzka stylizacja robiła wrażenie i nie było osoby, która by nie zwróciła na nią uwagi podczas sesji. Również Max miał na sobie ubiór w stylu wschodnim. Symfonia nasyconych barw była jedynie tłem dla uczucia, i mającego się pojawić lada moment owocu miłości tych dwojga.
Sesja w stylu Bollywood to idealny sposób na zachowanie wspomnień związanych z orientalnym klimatem na długo po weselu. Zdjęcia w takim stylu na pewno będą niebanalne i przyciągną uwagę, a także pozwolą wam poczuć się jak bohaterowie z indyjskiego filmu.
Śluby tematyczne i międzynarodowe to dla nas wspaniała okazja, by oglądać śluby w innym obrządku i dokumentować miłość w niebanalnych kadrach. Polsko - hinduskie wesela zdarzają się coraz częściej. To wspaniała inspiracja i ekscytująca podróż po orientalnych zwyczajach i tradycjach. Z połączenia dwóch odmiennych kultur powstaje niebywale piękna historia. Podróż do świata pełnego kolorów, przeplecionych zapachem kadzideł i drzewa sandałowego, gdzie ogromną rolę odgrywa rodzina, a ilość wzruszeń powoduje podskórne dreszcze. Uwielbiamy takie wyprawy!
To też propozycja dla tych, którzy chcą przemycić do swojego święta egzotyczną nutę. Najważniejsze to stworzyć atmosferę i przeżywać ten dzień tak jak chcecie, na własnych zasadach. A my już poświęcimy szczególna uwagę, by prawdziwe emocje i niebanalny klimat pokazać na profesjonalnych fotografiach ślubnych.
Jeśli marzysz o weselu w nietypowym stylu, to warto rozważyć przyjęcie ślubne w klimacie orientalnym. Ten temat jest bardzo ciekawy i zaskakujący, a jednocześnie pozwala na wprowadzenie wielu unikalnych elementów. Styl orientalny to przede wszystkim bogate dekoracje, egzotyczne smaki i oryginalna muzyka.
Na początek warto wybrać odpowiednie miejsce na wesele, takie jak restauracja lub hotel z orientalnymi dekoracjami, które będą pasować do tematu wesela. Dekoracje to kluczowy element. Warto postawić na kolorowe tkaniny, czerwone i złote elementy, egzotyczne rośliny, takie jak palmy lub bambus, a także lampiony i świece.
Jeśli chodzi o menu, nie może zabraknąć kuchni orientalne. Zaserwujcie dania z Indii, Chin, Korei czy Japonii, takie jak sushi, krewetki w tempurze, curry z kurczakiem, hummus, czy kofty. Zadbajcie o oryginalne drinki i napoje, takie jak turecka kawa, marokańska herbata z miętą lub chińska zielona herbata.
Taniec barw i świateł to jedno, a co z parkietem? Weselna zabawa to także wspaniała okazja, by przemycić do swojego święta egzotyczną nutę, na przykład tańców pochodzących z Bliskiego Wschodu, takich jak tureckie czy egipskie tańce brzucha.
Wesele w stylu orientalnym to doskonały wybór dla par, które chcą zorganizować wyjątkową imprezę. Niezapomniane smaki, egzotyczne dekoracje i unikalne wrażenia związane z muzyką i tańcem z pewnością zachwycą gości i uczynią to wydarzenie niepowtarzalnym.
Zainspirowani? Stwórzmy coś razem!
Zapraszamy do poznania naszej szczegółowej oferty.
