Czasami dzieje się tak, że wyjątkowe miejsca do zdjęć znajdują się niedaleko nas.
Miejsca idealne na sesje zdjęciowe każdego rodzaju, od narzeczeńskich i ślubnych, po rodzinne czy portretowe sesje.
Natura zachwyca swoim pięknem na zdjęciach, dlatego wybór miejsca do sesji nie pozostaje obojętny. A czasem nawet ma prawdziwą moc odrodzenia.
Tak było w przypadku uwielbianego przez fotografów miejsca do plenerów zdjęciowych blisko Warszawy.
Wydmy Lucynowsko - Mostowieckie, potocznie nazywane po prostu Wrzosowisko Mostówka - to jedno z największych wrzosowisk w Polsce.
Powstałe w wyniku pożaru z 1993 roku, który strawił dużą część lasów i jednocześnie spowodował silna ekspansję mącznicy lekarskiej - czyli podziwianych przez wszystkich fioletowych połaci wrzosów 🙂
Piaskowe wzgórza są porośnięte sosnami i brzozami, między drzewami na wydmach rosną przepiękne kępy wrzosów. Ten ogromny teren w 2008 roku został wpisany do obszaru Natura 2000 i jest pod ochroną. To idealne miejsce na wyjątkową sesję narzeczeńską czy plener ślubny.
Pewnie niejedni z Was pomyślą - skoro miejsce jest tak popularne do zdjęć i tłumnie oblegane to czy jest sens robić sesję na wrzosowisku?
Oczywiście, że tak. Pod warunkiem, że nie będzie to niedziela.
Niestety w weekendy teren wrzosowiska jest intensywnie uczęszczany i fotografowany, bardzo trudno znaleźć dla siebie odrobinę pustej przestrzeni. Ilość par i rodzin przyjeżdżających na wrzosowisko po piękne zdjęcia może przytłaczać i częściowo zniechęcać.
Dodatkowo, nie wszyscy pamietają, niektórzy pewnie nie wiedzą, że mącznica lekarska jest pod ochroną i nie należy jej zrywać czy deptać. Niby rzecz oczywista, a jednak wciąż obserwuje się dzieciaki czy scenki rodzinne zrywające bukieciki dla swoich pociech.
Wrzosowisko to bajkowa sceneria - warto zadbać by ta bajka trwała jak najdłużej!
Na sesję narzeczeńską na wrzosowisku w Mostówce zdecydowaliśmy się z Kamilem i Pauliną późną jesienią. Sezon pełnego rozkwitu wrzosów mieliśmy już za sobą więc pola przybrały lekko rdzawy odcień. Mimo to wciąż dało się zobaczyć gdzieniegdzie żywo fioletowe kępy kwiatów.
To tylko potwierdza fakt, że teren wrzosowiska (zarówno las jak i wydmy) wygląda pięknie bez względu na to czy wybierzecie się tam na sesję w lipcu, sierpniu, we wrześniu czy tak jak my - w październiku.
Wydmy Lucynowsko - Mostowieckie znajdują się w powiecie wyszkowskim, dokładnie we wsi Mostówka, wzdłuż torów kolejowych. Dojazd z Warszawy zajmuje około 40 minut. Najlepiej dojechać do stacji PKP w Mostówce i tam zostawić auto.
Chociaż, jak wielu błędnie twierdzi nie największe w Polsce. Największe znajduje się w woj. zachodnio - pomorskim na terenie rezerwatu przyrody Diabelskie Pustacie. Warto szukać miejsc, do których nam bliżej. Wrzosowisko w mazowieckim mamy zdecydowanie po sąsiedzku, i właśnie Mostówkę chętnie odwiedzamy podczas ślubnych sesji i plenerów zdjęciowych.
Dlaczego wrzosowisko jest super pomysłem na klimatyczna sesję zdjęciową?
To miejsce nastraja romantycznie, ale także tworzy klimat nieco tajemniczy. Wszystkie odcienie fioletu na tle lasu i piaskowych wydm wyglądają niezwykle.
Na wrzosowisku Mostówka ten fioletowy dywan ciągnie się aż po horyzont i tworzy cudowną scenerię do zdjęć.
Miejsce na sesję to tylko połowa sukcesu !
Sesja narzeczeńska nie miała by tak wyjątkowego klimatu gdyby nie oni - Kamil i Paulina. Dwoje zakochanych w sobie ludzi, z którymi bardzo ciężko jest nacisnąć spust migawki po raz ostatni.
Tak naturalni w pozowaniu a jednocześnie autentyczni. Skupieni na sobie, wpatrzeni w siebie z radością i czułością. Tak pięknie pokazali nam swoje emocje, gesty, uczucia.
Nawet komary nie zdołały nas przegonić. A musicie pamiętać wybierając się na wrzosowisko Mostówka, że im bliżej zachodu, tym jest ich więcej.
Udało nam się stworzyć piękny, intymny obraz dwojga ludzi pośród usłanej wrzosami baśniowej scenerii.
Jeśli również zachwycił Was klimat miejsca i zdjęć -
koniecznie napiszcie do nas - a zrealizujemy taką sesję dla Was!
